Dziś mam dla Was "zwyklaka", całość robi mój niezniszczalny (i ukochany) szal z h&m. Macie tak, że wstajecie rano i wiecie, że zaczyna się TEN dzień, kiedy możecie zrobić sobie ładne selfie, wystroić się i wyjść na miasto na spacer, do knajpy. Tak właśnie było u mnie wczoraj. Natomiast dziś do godziny 13 siedzę w szlafroku, ale przynajmniej rano ćwiczyłam !
Jakiś czas temu zostałyśmy wyrzucone z parkingu Starego Browaru. Nie zdążyłam nawet wyciągnąć aparatu z torebki, gdy podszedł do nas nieprzyjemny ochroniarz i kazał nam opuścić ten teren, grożąc poważnymi konsekwencjami. Próbowałam wdać się z nim w jakąkolwiek polemikę, prosząc o podanie argumentów dla których nie mogę stać na parkingu i podziwiać Poznańskiej panoramy, bez skutku. Tym razem miałyśmy dla siebie około 10 minut i znowu zostałyśmy złapane. Jestem uparta więc zrobiłam tu kilka zdjęć, tym bardziej wiedząc, że moim koleżankom udało to się bez uwag od Panów ochroniarzy. Kiedyś z koleżankami wpadłyśmy na pomysł aby obejrzeć zaćmienie na dachu wieżowca. Byłyśmy trochę głośno, co zapewne niosło się przez komin do różnych mieszkań. Jakiś miły Pan z bloku stwierdził, że utrze nam nosa i zamknie okno - naszą jedyną drogę powrotną. Na szczęście nasz kolega mieszkał niedaleko. Po kilku telefonach odnalazł nas i wypuścił. Na szczęście udało nam się wydostać z 14 piętra bez większych konsekwencji, ale na taki wypad już nikt mnie nie namówi.
ph. Karolina Szykowna
jacket - mango | shirt - New Look | bag - zara | scarf - h&m | shoes - converse
so simple but soooo chic!
ReplyDeletehttp://www.velvetandmilk.com/
cool outfit! x
ReplyDeleteMarveling-Mind☀
Jestem zachwycona tym lookiem!
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Masz ciekawe przygody, sa pełne ryzyka, ale bedzie co wspominać! :)
ReplyDeleteMam ten sam szał i wprost go uwielbiam, mecze go praktycznie każdego dnia zima.
Pozdrawiam,
ohvictorria.blogspot.com
To bylo z 4 lata temu;p jezeli chodzi o ten genialny pomysl siedzenia na dachu wiezowca :p wiec juz mamy co wspominac haha
Deletefajny szal ;-))
ReplyDeleteNiby prosty codzienny zestaw, ale ma coś w sobie ;)
ReplyDeleteKapelusz dodaje uroku;)
Świetny, prosty zestaw ;)
ReplyDeletePozdrawiam.
Fajnie wyglądasz :) Klasyka rządzi! Tobie jest w niej wyjątkowo dobrze :) Niestety, mi w kapeluszach zazwyczaj nie jest do twarzy, ale za to taki szal chętnie bym przygarnęła :D I chętnie bym się pobyczyła w łóżku do 13 i pooglądała "Homeland", zwłaszcza dzisiaj, gdy zasypiam na siedząco, ale cóż, praca wzywa ;)
ReplyDeletePozdrawiam koszaliniankę,
Yenn
PS. Coś mi się kojarzy, że miałaś robić cotton balls ;) Ja swoje robiłam na prezenty świąteczne, i zrobiłam tutorial, jak chcesz, to zajrzyj ;) http://eteleport.blogspot.com/2015/01/diy-how-to-make-cotton-light-balls-step-by-step.html
Nadal jestem w trakcie ich robienia :) Trafiłam jakiś czas temu na Twoj post - dobra robota! Jestem za leniwa aby od razu machnąć 11 :P
Deletecudowny szalik<3
ReplyDeleteJak najbardziej w naszym stylu! ;)
ReplyDeleteszalik jest super! <3
ReplyDeleteŚwietnie wyglądasz! Uwielbiam takie proste zestawy. Szalik ekstra urozmaica całość
ReplyDeletenice look
ReplyDeletevisit mine,
Miss Aa
Świetnie wyglądasz! Ta akcja z parkingiem niezła, ale dobrze, że udało Wam się zrobić choć kilka zdjęć :-)
ReplyDeleteDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Adorei seu blog! Obrigado por visitar minha pagina!
ReplyDeletePiękny szalik :)
ReplyDeleteŚwietny zestaw! Gdzie kupiłaś kapelusz? Jest cudny, szukam dla siebie podobnego :)
ReplyDeletenowy post po długiej przerwie, zapraszam na bloga:)
ReplyDeletewww.meyonn.blogspot.com
Przepięknie wyglądasz! Marzy mi się taka uniwersalna koszula :)
ReplyDeletePięknie wyglądasz :*
ReplyDelete